á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Nastolatka zmagając się ze stratą bliskiej osoby zaczęła prowadzić pamiętnik, w którym zapisywała swoje przemyślenia. Sophie czuje się winna śmierci swojej siostry, ale czy słusznie? W tych trudnych dla niej chwilach oddala się od niej najbliższa przyjaciółka Abigail. Również z matką nie może znaleźć wspólnego języka. Przestały się do siebie odzywać, ich stosunki stały się napięte i wymuszone. Sophie uważała, że matka jej nie kocha i chciałaby, żeby to ją zabrały szpony śmierci, nie jej siostrę. Psychika Sophie zaczyna jej płatać figle. Coraz częstsze napady paniki, powracające obrazy tamtego przerażającego wydarzenia nie dają jej spokoju i pogarszają jej stan.
Sophie całkiem traci oparcie w Abigail, która zaczyna przyjaźnić się z najpopularniejszą dziewczyną w szkole. Pogrążona w żałobie, przytłoczona smutkiem i uczuciem odrzucenia Sophie robi się coraz bardziej niezauważalna dla otoczenia. Z tej melancholii wyrywa ją Dan, chłopak, przy którym na chwilę zapomina o tragedii. Lecz chłopak, który ją oczarował i zapełniał myśli nie jest do końca uczciwy.
Czy Sophie uda się odzyskać dawną siebie? Czy pokona swoje lęki i zacznie żyć jak dawniej? Dziewczyna obarcza o całą tragedię siebie, o tą najgorszą rzecz, jaką zrobiła ale czy słusznie?
„Najgorsza rzecz, jaką zrobiła” jest książką inną, niż te które zazwyczaj czytam. Opowiada o żałobie, śmierci, przebaczaniu, ogromnej stracie, tęsknocie i miłości. Nie ukrywam, że jest to smutna i melancholijna opowieść o radzeniu sobie z uczuciami jakie odczuwamy po stracie bliskiej osoby. Gdy jesteśmy przy śmierci i nie możemy nic zrobić czy musimy się za to obwiniać? Czy wierzyć w przeznaczenie, które na początku naszego życia podyktowało nam taki los?
Książka jest formą pamiętnika, który prowadzi Sophie. Czyta się ją bardzo dobrze, lecz nie jest lekturą łatwą i przyjemną. Po jej przeczytaniu zaczniemy inaczej patrzeć na tragedie jakie spotykają ludzi, na to, jak kruche jest ludzkie życie. Książka opowiada o nastolatce lecz polecam ją nie tylko młodzieży, ale każdemu, kto nie boi zmierzyć się z tak melancholijnym stanem jak pogrążanie się w żałobie.
Książkę można zakwalifikować do typu powieści „historie z życia wzięte”, gdyż opowiada historię, która może przydarzyć się każdemu. Dotyka problemu, z którym tysiące ludzi zmaga się codziennie.